31.05.2013

Po testach - Adidas Busenitz PRO.

Po testach - Adidas Busenitz PRO.
  • Po testach - Adidas Busenitz PRO.
  • Po testach - Adidas Busenitz PRO.
  • Po testach - Adidas Busenitz PRO.
  • Po testach - Adidas Busenitz PRO.
Każdy z was zdaje sobie sprawę, że buty to bez dwóch zdań dla skatera rzecz bardzo ważna. Muszą być wygodne, lekkie i wytrzymałe. Dla niektórych również bardzo duże znaczenie ma marka. Od kilku dobrych lat na rynku obuwniczym trwa ekspansja firm, które nie mają korzeni deskorolkowych. Wśród nich, najbardziej znane to Nike SB i Adidas Skateboarding, które to jednak zanim jeszcze odkryły potencjał naszej branży, niejednokrotnie były wybierane przez skaterów.
 
Dla jednych ich zainteresowanie tym rynkiem daje dużo deskorolce, jeszcze bardziej popularyzując ją na świecie. Poza tym, firmy te dość dużo kasy wkładają w imprezy, budowy spotów, skateparków i wszelkie aktywności deskorolkowe. Dla innych są pasożytem, żerującym na skateboardingu, który opuści go tylko jak skończy się dobra passa i po prostu kasa. 

Nie zmienia to faktu, że ogromne doświadczenie tych marek powoduje, że ich produkty są naprawdę dobre i coraz częściej wybierane również przez tych, którzy jeszcze kilka lat temu nawet by o tym nie myśleli.
 
To krótkie przemyślenie to wstęp do naszego nowego działu „Po testach”, już po samej nazwie możecie się domyślić, o co chodzi, więc odpuścimy sobie zbędne tłumaczenie i od razu zajmiemy się pierwszym produktem jakim są buty Adidas Busenitz PRO.
 
 
Na pierwszy rzut oka but bardzo przypomina  klasyczny model „Gazele” do piłki ręcznej, ale specjaliści, którzy zajęli się jego projektem inspirowali się modelem typowo piłkarskim Copa Mundial, chociażby dla tego, że Dennis pochodzi z Bawarii gdzie piłka nożna jest dla ludzi rzeczą najważniejszą.

Dizajn jest powrotem do korzeni adidas’a i pierwsze co rzuca się w oczy to charakterystyczne trzy paski i w przypadku akurat tej wersji kolorystycznej ostry pomarańcz.
 
Niech nie zmyli was bardzo prosty wygląd tego modelu. But jest naszpikowany systemami, które zapewnią nam komfort, bezpieczeństwo i wygodę podczas jazdy. 
 
Jeżeli chodzi o samo użytkowanie to to na co trzeba szczególnie zwrócić uwagę to wygoda. But, przynajmniej w moim przypadku był idealny od pierwszego ubrania na nogę. To bardzo ważne, bo wielokrotnie zdarzało mi się, że różne inne musiałem przed pójściem na deskę rozchodzić, w tym przypadku po założeniu czujemy się jakbyśmy na nogach mieli najwygodniejsze pantofle.
 
Dzięki systemow hell cup (giętki plastik w kształcie litery C) i Geofit Collar Lining (pianka wszyta w piętę buta ) pięta nie podchodzi do góry i stopa stabilnie pozostaje na miejscu nie ruszając się w żadnym kierunku, co również jest zasługą bardzo szerokiej rozmiarówki (np. 42 1/3, 42 2/3 i tak dalej) przez co każdy model możemy dobrać idealnie do wielkości swojej stopy.

Dodatkowym plusem jest „edytowany” język. Mamy dwie opcje, albo pozostawiamy go tak jak prezentuje się po wyjęciu z pudełka – jest bardzo długi i przypomina taki jaki stosowany jest w butach do piłki nożnej, lub obcinamy go w specjalnie zaznaczonym miejscu, które widać na foto. Ja testowałem obie opcje i powiem szczerze nie widzę zbyt wielkiej różnicy w jeździe.
 
Czubek buta jest wielokrotnie przeszyty przez co jest "dużo bardziej wytrzymały i odporny na ścieranie" i nie jest to tylko hasło reklamowe. Buty rzeczywiście są wykonane z materiału, który naprawdę cechuje się wysoką odpornością i po kilkunastu wyjściach na deskę nie ma mowy o większych przetarciach. To samo tyczy się podeszwy, która również ma się bardzo dobrze i pomimo tego, że jest bardzo cienka, co z kolei daje nam świetne czucie deski, nie wyciera się szybko.

Nie ma co się dziwić bo technologia jaką posiada firma daje bardzo szerokie pole do popisu ludziom odpowiedzialnym za produkty marki adidas. Dodatkowo riderzy mają dość duży wpływ na kształt butów i używane materiały.  W miarę upływu czasu (ok. miesiąc) nie zmienia się też ich flex, czyli po prostu nie rozczłapują się, ani nie miękną.
Jest jedna rzecz, która mnie osobiście wkurza to to, że język lubił przesunąć się po dłuższej jeździe, ale nie oszukujmy się, że jego poprawienie zajmuje kilka sekund. 

Z czystym sumieniem mogę polecić wam model Busenitz PRO, niestety cena jest dość wysoka, wyjściowo to 379zł (wyczaiłem już promo za 299 zeta), ale dostajemy bardzo dobry i wytrzymały but, w którym po kilku godzinach jazdy wasza stopa naprawdę będzie czuła się bardzo dobrze.

Wkrótce mamy otrzymać do testów kolejne buty tej marki, zobaczymy jak spiszą się inne modele.
 
Więcej informacji o butach Adidas skateboarding znajdziecie na stronie www.adidas.com/pl/apps/skateboarding
 
Poniżej zdjęcie buta po ok. półtora miesiąca codziennego użytkowanie (ok. 2h dziennie).
 
 
 

Chcesz aby nasi redaktorzy *przetestowali twój produkt. Pisz na info@skatenews.pl.

 

*Uwaga! Testujemy tylko sprzęt deskorolkowy (decki, trucki, koła, buty), żadnych ubrań, czapek, pasków ani rzeczy zbędnych do jazdy. Zastrzegamy sobie prawo do własnego zdania na temat produktu. Dział "Po testach" nie jest news'em sponsorowanym. 

 

 

kontakt

  • skatenews.pl
  • email: info@skatenews.pl

Skatenews.pl / 2024 / Do not copy. All rights reserved. / Powered by Extremelab.pl